Historia miłosna osadzona w magicznej scenerii Karaibów, wykraczająca poza świat żywych.
Yejide St Bernard i Emmanuela Darwina, parę młodych ludzi z Trynidadu, łączy zadziwiająca więź z umarłymi.
Rodzina St Bernardów od kilkuset lat mieszka w Morne Marie – starym domu na szczycie wzgórza niedaleko Port Angeles, na terenie dawnej plantacji kakao uprawianej początkowo przez niewolników. W każdym pokoleniu jedna z kobiet, głowa rodziny, przeprowadza dusze mieszkańców miasta w zaświaty.
Relacje Yejide z jej matką Petronellą od początku były trudne. Kiedy Petronella umarła, pozostawiła Yejide nieprzygotowaną do wypełnienia swojej roli.
Darwin, wychowany przez pobożną rastafariankę, zawsze przestrzegał zakazu zbliżania się do umarłych. Nigdy nie uczestniczył w pogrzebie, nie widział ludzkich zwłok.
Kiedy jego chora matka nie mogła już pracować, postanowił złamać zasady, i aby zapewnić byt rodzinie, znalazł zatrudnienie jako grabarz na najstarszym cmentarzu w Port Angeles.
I tam poznał Yejide.
"Kiedy byłyśmy ptakami" to urzekająca opowieść o potędze kobiet i uzdrawiającej sile miłości.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.