George R. R. Martin - Wichry zimy

no nie wiem xDD

cieszę się, że jeszcze nie zacząłem tej serii, zanim skończę, to już napewno pojawią się "Wichry zimy" :)

Jak ja bym już chciał wziąć w ręce Wichry, i rozkoszować się światem Westeros.

Ale się obija!!! Widać że mu się nie chce po pierwszych trzech częściach szybkich krwawych i ciekawych następne są pisane od niechcenia i na odwal.

W pierwszych częściach Martin pozabijał kluczowych bohaterów. Potrzebuje więc czasu, żeby wykreować nowych. Stąd myślę trochę spokojniejsze ostatnie tomy. Liczę, że w nowej części znów się będzie działo.

Napisanie książki nie jest takie łatwe jak się myśli. Z początku idzie łatwo i szybko ponieważ masz jakiś pomysł, ale z czasem kiedy wykorzystasz wszystko co wymyśliłeś to idzie ciężko, nic nie przychodzi Ci do głowy i całe dnie spędzasz na myśleniu.. Pisze to z własnego doświadczenia.