Klęska Polski we wrześniu 1939 roku w starciu z hitlerowskimi Niemcami i stalinowskim Związkiem Sowieckim wstrząsnęła polskim społeczeństwem. Państwo odrodzone zaledwie przed 20 laty upadło błyskawicznie, wbrew zapowiedziom władz, że jesteśmy „Silni, zwarci, gotowi” i „Nie oddamy nawet guzika”. Oczywiście Rzeczpospolita sama nie mogła się obronić przed dwiema totalitarnymi potęgami. Ale też – jak pisze Andrzej Ceglarski – „stracono ją wskutek nieuctwa, nieudolności i bylejakości. […] Prawdziwą przyczyną klęski wrześniowej, jej skali, jej hekatombicznych rozmiarów była bowiem niekompetencja dowódców i nieudolność dowodzenia”.
Ta książka jest swoistym aktem oskarżenia współodpowiedzialnych za tragedię Września ’39: Naczelnego Wodza – marszałka Edwarda Rydz-Śmigłego i licznych generałów Wojska Polskiego, którzy nie tylko zdali bojowego egzaminu, ale wręcz zhańbili swoimi błędami, zaniechaniami czy tchórzostwem noszone mundury i odznaczenia. Był to w dużym stopniu efekt negatywnego doboru kadr w polskiej armii po zamachu majowym w 1926 roku – awansowania i promowania oficerów wywodzących się z tzw. mafii legionowo-sanacyjnej. Po wielu latach nadszedł czas, aby postawić polskich sprawców wrześniowej katastrofy przed trybunałem historii. nie unikając nazwisk i zdecydowanych ocen, bulwersujące przykłady niekompetencji czy tchórzostwa we wrześniu 1939 roku.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.