„Przeżyłem czterdzieści lat, nie przeżywając tak naprawdę ani jednego dnia”.
Tony Sparks jest prawnikiem i nienawidzi swojego życia. W samochodzie, w którym przemierza bezkresne drogi Ameryki, granica między tym, co było, a tym, co jest, zaczyna się zacierać. Wśród obcych twarzy i miast, wśród barów, dymu papierosów, neonów i grającej szafy Tony powoli i niepostrzeżenie się zmienia. Aż w końcu nie wie już, czy to, czego szuka, jeszcze istnieje. Wszystkie drogi zdają się szeptać coś o jego życiu, którego od dawna już nie rozumie. Im dalej jedzie, tym bliżej mu do pytań, na które nie chciał znać odpowiedzi.
„Po drodze donikąd” to surrealistyczna powieść drogi o miłości do siebie, do kogoś, do chwili.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.