River Conway po raz pierwszy nie miała ochoty rozmawiać ze swoimi ojcami
Stojąc w balowej sukni przed swoimi czterema opiekunami, River czuła, że jeszcze moment, a spali się ze wstydu i z upokorzenia. To prawda - wyjechała z przyjaciółmi do Portland i oddaliła się od domu bez wiedzy Logana, Raya, Vincenta i Isaaka. To prawda - nie była z nimi szczera i ukrywała, że ma chłopaka. O rany! Przecież nastolatki popełniają błędy, prawda?
I choć rozmowa z opiekunami wydawała się ogromnym wyzwaniem, to dziewczyna wiedziała, że ma do pokonania znacznie większe przeszkody. Jej włosy trochę urosły, a razem z nimi urosła ranga jej problemów. Nie była już nimi praca domowa ani odległość dzieląca ją od Russella. Nawet nie to, że ojcowie szaleli za każdym razem, gdy wspominała o swoim chłopaku. Jej największym problemem była teraz matka. Kobieta, która zamierzała wejść w życie River i zburzyć wszystko, co dziewczyna tak starannie budowała.
River próbowała dorosnąć i nie zwariować, ale okazało się, że to nie takie proste. Zwłaszcza jeśli człowiek gubi się między tym, co dobre, a tym, co chciałby za takie uważać.
Książka dla czytelników powyżej szesnastego roku życia.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.